Korwinizm i empiriokrytycyzm :)
Korwin niezły publicysta, kiepski polityk
Ale po co monarchista JKM próbuje zakładać partie i startować w wyborach?
Skoro sam mówi, że demokracja jest zła (bo rzeczywiście jest wielkim źródłem kłopotów) a o wyniku decyduje wola głupiej większości (tak faktycznie jest) to jak może spodziewać się sukcesu wyborczego?
Dzieje jego partii - UPR, KNP itp. potwierdzają opinie Korwina - że motłoch wybiera hieny i cwaniaków